oh, but we can travel side by side
PRZENIEŚLIŚMY SIĘ DO BERLINA
www.ohberlin.lifeme.net
oh, but we can travel side by side
PRZENIEŚLIŚMY SIĘ DO BERLINA
www.ohberlin.lifeme.net
oh, but we can travel side by side
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

oh, but we can travel side by side


 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Rodziców Agnes...

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
Autor Wiadomość
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:19 pm

Więc Andy przyszedł, zapukał. A, i miał bukiecik mleczy dla Agnes!
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:25 pm

mleczy.....xd
Otworzyła więc, chociaż przez chwilę zastanawiała się, czy nie schować się i udawać, że jej nie ma, ale szybko porzuciła tę myśl. To chyba dobrze??? - Cześć. - Uśmiechnęła się i nawet wpuściła Andiego...
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:33 pm

Wcisnął jej bukiecik bez zbędnych ceregieli, bo to przecież Agnes, nie żadna Miss Świata, więc nie potrzeba tu żadnych uroczystości organizować. A może właśnie potrzeba, tylko Andy nie zdaje sobie z tego sprawy.. - No hej, widzisz, nazrywałem nawet dla ciebie kwiatków! Jaka ładna pogoda..
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:40 pm

- Dziękuję bardzo. - Zaśmiała się i poszła po jakiś wazonik, do którego zaraz włożyła kwiatki. - No ładna, ale hej, Andy, chodź do kuchni, nałożę ci kurczaka. - Nawet poszła do kuchni, sięgnęła po jakieś dwa ładne talerzyki i zapytała się jeszcze Andiego, czy chce coś do picia!
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:42 pm

- Chcę, jakiegoś soku, albo czegoś, bo w domu się skonczył i w ogóle to piję samą wodę ostatnio,xd - więc musi korzystać, że jest w gościach! Usiadł sobie przy stole, krzyżując nogi w kostkach, i przyglądal się Agnes badawczo. - Nie ma rodziców, co?
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 7:47 pm

- O matko, Andy. - Uderzyła się otwartą dłonią w czoło, by następnie się zaśmiać. - Jesteś aż tak hm, niesamodzielny, czy tylko udajesz? - Nalała mu tego soku i podała szklaneczkę wraz z talerzem i sztućcami, poczym usiadła również, gdzieś koło niego nawet tak myślę. - Nie ma, a co?
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:05 pm

- Nic, tak tylko pytał - wzruszył ramionami, uśmiechając się najpierw do niej, a potem do talerza. W ogóle sory, myślałam, że odpisałam. xd - I wcale nie jestem niesamodzielny, naprawdę! - Oczywiście, Andy.
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:20 pm

- Tak, Andy, przecież wszystko robisz sam! Gotujesz obiady, sprzątasz, kupujesz sok.. - Zaśmiała się, pałaszując obiadek przygotowany własnymi rąsiami! Też sobie zaraz nalała soczq i napiła się.
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:27 pm

- Gdybym nic sam nie robił, to już bym nie żył, Agy.. Obejrzyjmy jakiś film, co? Dawno nie oglądałem filmów! - A że już miał praktycznie wakacje, mógł sobie pozwolić na trochę leniuchowania i w ogóle. Wypił soczek za jednym razem, odstawiając szklankę z hukiem. Ale nie potłukł jej..
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:29 pm

- To idź wybierz, co chcemy obejrzeć, a ja zrobię popcorn. - Powiedziała, wstawiła wszystkie naczynka do zlewu i wrzuciła ten taki popcorn do mikrofali hehs...
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:30 pm

A on poszedł do pokoju z telewizorem i zaczął grzebać w filmach.. Pewnie wybrał jakąś Szklaną Pułapkę 3985748<3 i usiadl z nią na kanapie, nie potrafił się obslugiwać diwidi,:c.
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:40 pm

Przyszła zaraz też, z całym milionem popcornu i coli, bo jak wiadomo to niezbędny zestaw kinomana. Ustawiła wszystko na stoliku i usiadła na kanapie. - To co oglądamy? - Zapytała, nawet uśmiechnięta i w ogóle, poczym zjadła troszkę popcornu...
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:44 pm

- Szklaną pułapkę! - Powiedział szalenie entuzjastycznie, wciskając jej pod nos opakowanie z płytą, żeby włączyła, by mógł w tym czasie zjeść cały popcorn! - Będę mógł u ciebie spać, Agy? Na kanapie? :c - Spytał, bo z jego obliczeń wynikało, że gdyby wracał do domu, to najwcześniej koło 23, a wtedy się bał chodzić po mieście. Okej,wcale się nie bał.
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:48 pm

- No jasne Andy, ale nie na kanapie, tylko albo u mnie w pokoju, no chyba że się wstydzisz, to w gościnnym, tam jest takie wypaśne duże łóżko. - Zachichrała... I włączyła film, by teraz wrócić na kanapę.
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:52 pm

- To wolę u ciebie, Agy, bo pewnie bym się bał spać sam w takim dużym łóżku - westchnął ciężko, uśmiechając się i nawet przytulił ją do siebie, zagraniając sobie na kolana miskę z popcornem, żeby mieć do niej lepszy dostęp.
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 8:59 pm

- Okej, tylko wiesz, mam w pokoju jedno łóżko. Takie niezbyt duże w sumie.. - Poinformowała go, bo może myślał, że ma dwa łuszka w pokoju i dlatego się zgodził nonie. Wzięła jeszcze trochę popcornu, popiła go colą i oglądali w sumie, ehh nie lubię grać w oglądanie, xd.
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:04 pm

- Spoko, nie robi mi jedno łóżko, najwyżej będziesz spać na podłodze! - Zauważył. Więc pewnie oglądali i teraz:

®️±°¡¢£■▪️▼◄○●☺️~~~potem~~~~ ®️±°¡¢£■▪️▼◄○●☺️xd


Jak już skończył im się popcorn i niedługo potem film, Andy był autentycznie podekscytowanym Brucem Willisem i wcale nie był śpiący, może trochę głodny, ale nie chciał zawracać głowy Agnes, przytulił się za to do niej, mrucząc coś o tym, że ładnie pachnie popcornem i truskawkami<3.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:07 pm

zuzia odpicowalam ci posta troche
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:09 pm

Widzę<3 xd
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:11 pm

Pogłaskała go po główce, tak delikatnie i opiekuńczo, oh i ah. - Hej, Andy, chciałbyś coś? Nie wiem, kolację, spać, czy cokolwiek? - Zapytała, uśmiechając się. Liczyła na to, że będzie chciał coś do jedzenia, bo ona na przykład była głodna...
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:16 pm

- Nie chyba, nic mi nie trzeba w zasadzie - stwierdził, po chwili zastanowienia. Jak będzie już bardzo bardzo głodny, to odgryzie Agnes ucho najwyżej. Cmoknął ją w nosek i sięgnął po colę, coby się napić.. - Nie będź nadopiekuńcza!
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:19 pm

- Nie jestem, ale jak już przychodzisz do mnie raz na milion lat i to taki zabiedzony, to chyba muszę się tobą zająć! - Zaśmiała się, wyjadając jakieś okruszki z miski, w której kiedyś był popcorn.. ;p
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:21 pm

Był,był, ale Andy go zjadl.. - Wcale nie jestem zabiedzony, sugerujesz, że nie potrafię się sobą zająć? Dzięki, Agnes, że we mnie nie wierzysz! - Oburzył się i odsunął na drugi konieć kanapy, krzyżując ręce na piersi.
Powrót do góry Go down
Agnès
co u ciebie?
Agnès


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:26 pm

- Ehh.. Wierzę w ciebie, Andy! Przecież wiesz... - Posmutniała tak trochę teatralnie, przysuwając się do niego i całując go w policzek mega słodko<3.
Powrót do góry Go down
Andy
pierdu pierdu
Andy


Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 EmptySro Kwi 01, 2009 9:33 pm

Zmrużył oczy i się uśmiechnął, zaraz pogłaskał ją po policzku i pocałował w czółko, chociaż miał ochotę gdzie indziej, ale wiesz, przecież to nie wypadało, przynajmniej żył w takim przekonaniu, bo gdyby był Aaronem to pewnie już by z pięć razy ją przeleciał, ale to tylko Andy. Ach ten Andy.. - No tak średnio wiem, Agy - mruknął....
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Rodziców Agnes... - Page 2 Vide
PisanieTemat: Re: Rodziców Agnes... Rodziców Agnes... - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down

Rodziców Agnes...

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 2 z 7 Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Permissions in this forum: Nie możesz odpowiadać w tematach
oh, but we can travel side by side  :: NASZE SKROMNE PROGI :: Apartamenty. :: Montmartre. -