Aaron & Christopher!

Gość

no mnie tez by rozbawil 8o| xd.
-to idziemy spac do mnie - wlasnie! dobra, jebac, nie myli sie, zycie, xd i tak pewnie pachnieli ladniej bez tygodniowego mycia niz na przyklad anne po kapieli. sorry, ale nie moge z niej. w kazdym razie zdjal przez glowe swoja koszulke teraz! - naomi, dlaczego nie lubisz agnes?

Gość

naomi wiec ruszyla do niego do pokoju, on pewnie tez, bo christopher spal jak przypuszczam, to nie chciala krzyczec. no, w kazdym razie przemowila!
- nie wiem, aaron - bo nawet ona sama sobie nie wierzyla, ze chodzi o chels i jej sprawy. w sumie byla sklonna przyznac ze byla chyba nawet troche zazdrosna, ale nie publicznie oczywiscie.

Gość

- to glupie. nie lubie jak sie klocicie wszyscy, wiesz? rani mnie to - mowil calkiem powaznie. pewnie plakal przez to w poduszke. nie no, po prostu bylo mu troche przykro, wolalby zeby oni wszyscy sie lubili. one!

Gość

jasne, mialby naomi do rozmow a agnes do seksu, dobrze to rozkminil jednak,xd.
- my sie nawet nie klocimy, aaron, po prostu udajemy, ze siebie nie widzimy czy cos w tym rodzaju - wzruszyla ramionami i probowala rozpiac sukienke, ale nie wyszlo - pomozesz mi? z sukienka w sensie.

Gość

- jasne, widzialem, naomi - westchnal, bo bylo mu przykro jak juz wspominalam i zaraz podszedl do niej rozpinajac jej sukienke za chwile. przycial jej skore, ała, xd.

Gość

- ala - pisnela teraz odrobine za glosno moze, no ale sory - moglbys to robic delikatniej, aaron! - mruknela w jego strone obracajac teraz glowe przez ramie, zeby na niego spojrzec.

Gość

- delikatny jestem w lozku, naomi! znaczy nie tylko delikatny, zalezy. moze sie kiedys przekonasz. znaczy jak bedziesz chciala - pomachal do niej brwiami, lovely i te sprawy, i odwrocil jej glowe, xd, zeby rozpiac juz serio. tym razem jej nie przycial.

Gość

odwrocila teraz glowe i westchnela glosno, bo w sumie wrocili do tego tematu ktory starala sie omijac, conie.
- nie chce byc kolejna agnes, aaron - powiedziala zgodnie z prawda, bo nawet jesli nie lubila agnes, to i tak jej troche wspolczula, ze aaron najpierw ja pieprzy, a potem proponuje to samo innym.

Gość

- nie musisz. mozesz byc kolejna yy cassandra na przyklad - wow, przypomnialam sobie z kim on spal w koncu. usiadl na lozku, zdjal juz spodnie, mial czarne boksery.

Gość

- to nie ma znaczenia nawet czy to agnes czy ktos inny. wiesz o czym mowie - przewrocila nawet oczami, bo aaron byl gorszy niz w sumie sie spodziewala. poszla teraz do lazienki i umyla rece chociaz, ale zaraz wrocila, bo ile to niby ma zajmowac czasu.

Gość

dobra, jezu, myli sie juz... - o czym mowisz? sama sobie uzywasz, z tego co mowilas. nie wnikam ile i z kim, ja w ciagu ostatniego miesiaca zaliczylem tylko dwie dziewczyny. nie rob z siebie takiej cnotki, naomi, a ze mnie jakiegos, cholera, nie wiem, don pedro, bo to naprawde przestaje mnie juz bawic - no =/

Gość

- wlasnie nie jezu, po prostu znudzilo mi sie takie pierdolenie ze wszystkimi i wszedzie, nie robie z siebie cnotki, po prostu doszlam do wniosku ze nie bedzie mi przeszkadzalo pieprzenie sie z MOIM facetem i to moze byc calkiem w porzadku nawet - wzruszyla ramionami, ale sie nie irytowala tak jak on. jak w tym toy story...co mu jest...brak lasera...to jemu brak seksu.

Gość

- to moge byc twoim facetem jak chcesz - widzialas erotic toy story? xd ojejku. wszedl pod koldre, haha, czujac sie jakos tak.. hm. niefajnie sie czul! zle go podsumowala.

Gość

- slucham? - zapytala, bo ona juz w sumie nie wiedziala kiedy ma brac go na serio, a kiedy nie, bo mial takie troche dwie twarze i jedna lubila druga mniej. podeszla teraz do lozka i wsunela sie pod koldre, zastanawiajac sie czy spala pod nia agnes,xd. ona jest chora.

Gość

- nie, nic - zgasila go troche, hehe, przysunal sie do niej i pocalowal w kark, aaron needs love, too.

Gość

westchnela glosno ci to tez sie dogaduja jak ja pierdole,xd no w kazdym razie nie wiem naomi moze odwrocila teraz glowe w strone aarona, jak sie okazalo byl calkiem blisko, co jej nie przeszkadzalo ani nic wiec pocalowala go nie wiem moze gdzies w policzek, ale potem tez w gorna warge, bo tak.

Gość

polozyl dlon na jej talii, glaskajac troche i usmiechnal sie milo, nie majac zamiaru jej na arzie calowac, skoro powiedziala, ze go nie lubi. znaczy okej, nie powiedziala tego, ale to tylko aaron. usmiechal sie w kazdym razie ciagle, mial mily usmiech, bojd. <3

Gość

w sumie przypomnialo jej sie ze jutro bedzie sie uczyc historii, ale nie myslala teraz o tym, tylko polozyla dlon na szyi aarona tak z boku bo oni chyba na boczkach lezeli i przysunela sie zeby go pocalowac bo to jest tajm na calowanie wiec moje postaci caluja!

Gość

okej, tez sie zdziwil, bo to tajm na zdziwienie wiec moje postaci sie dziwia! xd. w kazdym razie hej, to wciaz aaron, dlatego tez zaraz calowal on ja tez, moze nawet nieco bardzo! namietnie, jej?

Gość

w sumie jej sie nawet spodobalo, ale seksu nie bedzie, bo ja zaraz jednak ide spac, choc nie wiem jak wstane do szkoly, pewnie byloby mi latwiej gdybym wcale nie poszla spac. o ktorej idziesz?xd no, ale teraz odwzajemniala tez pocalunek, no bo czemu nie, nawet przesunela stopa po jego lydce.

Gość

no mi to obojetne conie. chyba ze tata sie obudzi, haha. skoro tak, bo wiesz - aaron nie chcial wyjsc na gwalciciela - to przysunal sie blizej, przyciagajac jej kolano na swoje udo i masujac tak troche teraz jej biodro. byl dzisiaj na masazu i podrywal masazystke i troche go uczyla, to wiesz, musial wykorzystac swoje medzik fingerz.

Gość

no dobra, to nie ide spac, w sumie mama sie zdziwi jak na przyklad ty pojdziesz, a ja od piatej bede sie krecic po domu, bo ja sie do wstawania jakies nigdy nie wyrywam, ale spoko, przezyjemy jakos to kupie sobie po drodze w maczku kawe,xd. okej, koniec pierdolenia. naomi stwierdzila, ze ale aaron ma medzik fingerz, to znaczy musiala niesmialo przyznac, przed soba poki co, ze jej sie podobalo to ten nie wiem, moze teraz przesunela reke na jego tylek, bo gdzies czytalysmy, ze faceci lubia jak ich sie maca po tylku.

Gość

nie, ja ide spac bo jutro musze wstac kolo 10 bo mam od jedenastej pralnie! to dobijamy naomi do dwustu postow, co? xd aron zastanawial sie czy w sumie naomi czasem czegos cichcem nie przycpala i coz, trudno, najwyzej jednak posadza go o ten gwalt w koncu, ale to nic, przekrecil sie w taki oto sposob, ze teraz byl nad nia & calowal ja po cycach, a raczej nad, bo byla w staniku pewnie. cyce <3

Gość

i co ja mam tylko cztery godziny spania,xd jezu, to mnie przeraza powaznie, ja sie nie podniose z poduszki, napisze mamie kartke, ze umarlam,xd no byla w staniku, bo nie bedzie spala w sukience przeciez i w sumie drapala go teraz lekko po plecach bo nie miala nic innego do roboty jak ja przygniotl troche.

Gość

ej i nie wiem poszli spac bo mama lol drze sie jak glupia jakas,xd no to poszli spac!