Las dziecinko

Gość

Podniosła się więc do pozycji siedzącej, wow, jakie to wspaniałe i w ogóle wygimnastykowana jest, że hej, nie ma co, i usiadła mu na kolanach, okrakiem, z nogami w dole i w ogóle, skoro siedzieli na tym konarze. Znowu wyciągnęła mu coś z włosów, pewnie węża albo szympansa. - Nie jesteś! Żartowałam. Hej, mogę cię pocałować, czy myślisz, że ktoś znowu będzie zły? - Nie, nie słyszała rozmowy Aarona z Agnes, gdyby słyszała to pewnie już dawno się stąd zmyła i płakała dwa tygodnie, no bo wiesz.

pierdu pierdu

Ułożył dłoń na jej talii,bo trochę bał się, że Chelsea zsunie się z jego kolan tam na dół, na ziemię, a tam pewnie były same niebezpiecznie rzeczy typu dżdżownice i wilcze jagody. - Nikt nie będzie zły. Gniewasz się na Agnes za to wszystko? Jeśli tak, to chyba nie powinnaś i w ogóle, to znaczy ja tam się nie znam, czasami też jestem niemiły dla jej facetów.. - Nawet nie zauważył, że właśnie w jakiś sposób stwierdził, że Chelsea jest jego facetem. Tylko, że kobietą!

Gość

Zapytałaby, czy jest jego facetem, ale to Chelsea, więc się pewnie wstydziła. Pokręciła głową, znowu pociągając nosem, niewątpliwie będą wszyscy chorzy. - Nie gniewam, tym bardziej że ona sama ma problemy z Aaronem, tak myślę, więc pewnie chodziło tylko o to, nie dała mi do zrozumienia, że coś jest nie tak. Pewnie sobie tylko ubzdurałam. - Oby.

pierdu pierdu

- Pewnie tak. W razie czego to jutro z nią pogadam, żeby nie wysylała ci żadnych anonimów z pogróżkami. - Uśmiechnął się i przesunął palcem wskazującym po policzku Chelsea, zastanawiając się, czy Chelsea każdego ranka traktuje swoje policzki żyletką, żeby były takie gładkie... A potem ją pocałował,ooo, coby odwrócić jej uwagę od tych wszystkich problemideł.

Gość

Objęła jego szyję więc, stwierdzając że w tym lesie też fajnie pachnie jakimiś iglakami i w ogóle (pozdro iglak), Andy pachniał też pewnie naturą, xd, chyba że mył się z mydłem w jeziorze, my w sumie kiedyś też tak, fajnie było, z patry i kaśką, przysuwając się bliżej, ass to ass, bieodra to bieodra.

pierdu pierdu

Wolę nie wiedzieć, jak pachnie natura. Przesunął nosem po jej policzku, aż do szyi, w którą się trochę wwąchiwał, a którą potem pocałował kilka razy, zanim wrócił ustami do jej ust, które smakowały truskawkami, pewnie od lipsmackerów..

Gość

http://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=jak+pachnie+natura?&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8 google wie wszystko.
nie wiem co to lipsmackery...
Pociągnęła go za koszulkę, ale tylko trochę i bez żadnych żaluzji, trochę w ogóle bała się groźnych niedźwiedzi i nawet mu to zaraz powiedziala, trochę się śmiejąc.

pierdu pierdu

W MAJU NATURA PACHNIE KOBIETĄ.. : O - Myślisz, że tu są jakieś niedźwiedzie? - mruknął do jej ucha, którego płatek potem lekko ugryzł, będzie miała potem uszy jak te wszystkie koty co chodzą u mnie po ogródku.

Gość

NO TEŻ TO ZAUWAŻYŁAM.
-Nigdy nic nie... nie wiadomo - westchnęła, całując jego szyję, trochę obśliniła, bo to raczej tak otwartymi ustami a nie cmok-cmok - Ale pewnie są w śnie zimowym.. czy jakimkolwiek.

pierdu pierdu

- Jest maj, Chels. Już nic nie jest w śnie zimowym. - Wkręciłam sobie coś, że zamiast śnie powinno być śpiu. Śpiu jest fajniejsze :c. Andiego ręka zawędrowała na jego plecki i sama się wsunęła pod jej koszulkę, notabene super fajną koszulkę, kocham Union Jacka, pragnę Chanel torebki w ten deseń......

Gość

To będziemy pisać śpiu. Sto tzrydzieści dolarów za koszulkę to dla mnie trochę za dużo w sumie, xd. Nie miała stanika, wyprężyła się trochę, przestając calować jego szyję i zaczęła usta znowu, on ma fajne usta i myślałam że umrę z zazdrości, jak całował Effy. Mam nadzieję, że w czwartym sezonie on nie będzie z Effy. - Zimno ci, Andyyy? - bo zastanawiała się, czy może mu zdjąć koszulkę, ha-ha.

pierdu pierdu

Masakryczne są ceny markowych ciuchów :c. Ciekawe, czy czwarty sezon będzie zaraz po trzecim, czy będzie jakaś przerwa! Andy chwilę się zastanawiał i zaraz pokręcił głową, ale tylko trochę, bo po co miał się przemęczać. - A tobie, Chelsea? - Zawsze mógl ją jakoś ogrzać.

Gość

będzie przerwa, bo na e4 napisali dopiero, że na pewno będzie czwarty sezon, więc pewnie dopiero kręcą.

-Trochę - uśmiechnęła się bo ciągle się w sumie uśmiechała teraz jak już zapomniała o całej tej nieprzyjemnej sprawie z obrażaniem się i w ogóle </3 i w takim wypadku zdjęła jego dłonie z siebie, wow jak to brzmi i zdjęła mu koszulkę też, trochę znowu go całując, może nawet bardziej niż trochę, ja też bym chciała go całować ... . . xd

pierdu pierdu

Ja też bym chciała, w zasadzie Luke na awatarze przypomina mi mojego małego kota, bo ma taki idiotyczny wyraz twarzy.. xd I włoski roztrzepane :h:

. Teraz zrobiło mu sie w zasadzie trochę zimno, ale nie narzekał, w zasadzie to nawet nie zauważył jakoś specjalnie, i tak już ma zapalenie płuc zapewnione, więc może szaleć. W każdym razie podwinął jej bardziej koszulkę, póki co jej nie ściągał, bo nie wiem co, całując zachłannie jej usta, w ogóle nawet stwierdził, że Chelsea ma super fajne usta.

Gość

oglądam ten odcinek z wywoływaniem duchów, jakie supernatural, xd. a co do kotów to mi się teraz kojarzą z sekcją zwłok kota...

Całowała więc jego też tak bardziej bardziej niż mniej, wiesz, z energią i w ogóle bo niby czemu nie, najwyżej zaraz spieprzą się z tego konara i będą cali mokrzy i będzie śmiesznie, xd Sięgnęła dłońmi do jego rozporka też, widocznie na łonie natury jest cokolwiek, ale miała na niego ochotę, aha. ;11111133333333333222222 wymyślmy własną emotkę któej będziemy używać prawie jak anne ;q

pierdu pierdu

W którym wywoływali duchy, bo już nie pamiętam? Okej, wymyślmy!! Co powiesz na ;n. Co się będzie pieprzył, ściągnął jej tą koszulkę, potem jej pewnie nie znajdą, bo rzucił ją w któreś krzaki, a krzaków było tam dużo. A skoro nie miała stanika, to tym lepiej dla Andiego,bo teraz przygryzł jej prawego sutka, pewnie odgryzł!!!!!!

Gość

1x13, cursed, ten gabe co ma tydzien goraczke i nie wiem bo jestem dopiero na poczatku.
No odgryzł, będzie musiała pożyczyć od Lily Allen jej trzeciego sutka. Ewentualnie od Lily Nicole. Westchnęłą przez tego sutka, zastanawiając się, czy ich szukają i w ogóle, ale nie sądziła, bo tam same dziewczyny i Ajron, czyli same dziewczyny. Rozpięła mu rozporek więc z głową odchyloną do góry, pewnie jest prawie bezgłowym Nickiem i zaraz jej się urwie...

pierdu pierdu

Aaaa tam, to było fajne<3 Chciałabym taką planszę do rozmawiania z duchami. No chyba właśnie się jej nie urwie głowa, bo Nickowi się nie urwała! Całował chwilę jej szyję, chyba nawet zrobił jej malinkę gdzieś bardziej po prawej stronie, żeby wiesz, oznaczyć teren, zwierzynę, bydlo i całą resztę, i trochę zsunął z jej bioder spódniczkę. Tyle, ile się dało.

Gość

Noo, oglądałaś odcinek jak Dean umierał, co Johnny oddał colta demonowi? Tam gadał z Samem też przez taką planszę<3.
Chelsea w sumie pomyślała że jakby teraz ktoś przyszedł to lepiej mieć cokolwiek na sobie, dlatego też wstała teraz i zsunęła swoje urocze oberżynowe bokserki z różowymi guzikami, ale została w spódnicy, z drugiej strony chociaż nie zmarznie, czy cokolwiek. Jasne, zaraz wróciła na jego kolana, po drodze zsuwając mu trochę bokserki, żeby wydobyć z niego to co najlepsze he-he (porno śmiech) i nie wiem, jezu, dosiadła go jak Boyd konia:

pierdu pierdu

No oglądałam! Normaalnie RANDOM ROMANCE CUTESY CRAP: *happens, and is remarkably boring* xd + PORNO MUSIC! W każdym bądź razie wrry koniku patataj patataj... Sapnął do jej ucha, w zasadzie to słodkie, że jej ucho było zawsze pod ręką, a raczej nieopodal jego ust, tak że mógł do niego mówić. Pewnie było przenośne! Ułożył dłonie na jej smakowitych biedrach..

Gość

czytasz to teraz <3? ja muszę doczytać do końca, bo skończyłam chyba na 6 xd

Zgniótł siedzącą tam biedronkę... Albo nie, nie, cicho, znowu objęła jego szyję, poruszając się rytmicznie a może nawet nie rytmicznie, bo i po co, dyszała też, okej, chyba nawet się nie zabezpieczyli tym razem, pozdro że wczoraj tak sie przejmowała,xd,ale nieważne, taka lokomotywa trochę... z tym... dyszeniem...

pierdu pierdu

Ja już skończyłam, bo oglądałam 'Odważną' czy co tam było tak jednym okiem xd ZAYEBISTE TO BYŁO~!!` E tam, najwyżej potem będą małe Luki :c Ciekawe, jakby wyglądały jego dzieci, trzeba sprawdzić w tym tym do zmieniania twarzy. Mruczał coś typu 'o jezu, chelsea, o mamo, ooh, ah' i tak dalej, i tak dalej, mając tylko nadzieję, że nie zwabi tym niedźwiedzi <3_<3 xd.

Gość

o mamo xd...............................................
Nie wszystko co dobre dobrze się kończy, i żeby było fajnie i śmiesznie to w momencie kiedy doszedł on i ona pewnie też w międzyczasie jakoś tak z emocji oparła się o niego i polecieli do tyłu, bo siedzieli na tym konarze czy czymś, nieeee?

btw

Las dziecinko - Page 2 Haz

pierdu pierdu

<3333! No i pewnie wylądowali gdzieś w trawie, krzakach i całej reszcie, Andy nie mógł powstrzymać się od śmiechu, więc się śmiał, przecież i tak byli w lesie i pewnie nikt ich nie słyszał (albo właśnie słyszeli ich jacyś myśliwi, którzy mogliby wziąć śmiechychichy za jakieś dzikie hieny,onie...). W każdym razie chyba obtłukł sobie tyłek, o czym ją powiadomił.

Gość

I pewnie jeszcze sturlali się do jakiegoś wąwozu dwa kilometry dalej i teraz nigdy nie znajdą jej koszulki i jego koszulki też nie. Śmiała się też, jeszcze z tego jego tyłka i obciągnęła swoją spódnicę w dół, nadal leżąc na trawie, albo wisząc na krzaku, nie wiem. Podniosła się zaraz, ale to był zły pomysł, bo trochę się zmęczyła i usiadła znowu. - Będziesz miał siniaki i Agnes powie że nie jestem odpowiednią dziewczyną dla ciebie, bo lubię sado maso... - zastanawiała się, czy Agnes widziała jego tyłek. I czy czasem jej zazdrość nie była spowodowana jakąś ukrytą miłością jak Czolito/ten w długich włosach, jak mu bylo.