oh, but we can travel side by side
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Lottie.
dajesz
|
Temat: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:06 am |
|
|
Takie o, prawda, boisko szkolne. Pewnie podświetlane!
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:10 am |
|
|
I Lottie właśnie przechadzała się nań, w dziesięciocentymetrowych szpilkach w kolorze ostrej wiśni. Bardzo ostrej! I szła troszkę chwiejnie, bo była już po trzech drinkach. No, może czterech. W każdym razie uśmiechała się do samej siebie pod nosem, podczas gdy ukryta gdzieś w głębi reszteczka jej rozsądnej części miała nadzieję, że nie nakryje jej teraz żaden szkolny woźny, cieć, czy ktokolwiek inny, kto mógłby przyczynić się na przykład do wydalenia jej ze szkoły.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:12 am |
|
|
Fajny awek, conie. Adam wracał z klubu, bo poszedł z nadzieją, że spotka Drake'a, ale nie spotkał, no to skifa. Szedł jakby z innej strony, zamyślony, z dłońmi wbitymi w kieszeniach, więc nic dziwnego, że zderzył się teraz z Lottie. - Uhm, przepraszam - wymamrotał.
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:18 am |
|
|
Wiem, podnieca mnie. Awek. Zachwiała się, potem złapała równowagę, ale jednak okazało się, że ona to ona, a jej buty to co innego i teraz wylądowała na murawie boiska, tłucząc sobie przy tym tyłek. I chyba nawet zdrapała sobie skórę z dłoni, biedna Lottie, żeby zaraz posłać Adamowi wyjątkowo gniewne spojrzenie. - Super! Przepraszaj. - parsknęła, próbując się podnieść z chociażby resztką gracji. Średnio jej wyszło!
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:25 am |
|
|
- Hej, naprawdę nie chcialem - pochylił się, by wystawić rękę w jej stronę. Oczywiście, że nie chciał. Gdyby miał celowo na kogoś wpadać, to pewnie byłby to jakiś seksowny facet, a nie pijana dziewczyna, bo pijane lub nie i tak go nie kręciły.
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:28 am |
|
|
- Aha - przytaknęła, chyba w końcu podając mu rękę i jakoś dżwignęła sie na swoje chude nóżki, na których chwiała się jak małe żyrafki zaraz po narodzeniu. No dobra, nie aż tak, w każdym razie odruchowo otrzepała swoją asymetrycznie zakończoną sukienkę w chabrowym kolorze kontrastującym z barwą jej butów i przeczesała włosy - Pewnie ci wybaczę, czy cokolwiek. Jak wytrzeźwieje. Czy cokolwiek!
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:35 am |
|
|
Adam uśmiechnął się i teraz, kiedy już był pewien, że Lottie stoi i nie zamierza upaść, wsunął dłonie do tylnych kieszeni spodni. - To dobrze, bo to nie było specjalnie! Trochę się zamysliłem - trochę to mało powiedziane, ale okej.
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:42 am |
|
|
- No, no okej - pokiwała głową, a potem sięgnęła do kieszeni kurtki, bo na sukienkę miała zarzuconą brązową skórzaną kurtkę, którą zabrała rano swojej współlokatorce, wyciągając z niej paczkę marlboro. Czerwonych, bo po mentolowych rzygała a złote były dla niej zdecydowanie za słabe. Tak to jest jak zaczyna się palić w wieku dwunastu lat - Nie przejmuj się, to pewnie ja na ciebie wpadłam - i wcale nie ironizowała, trochę kręciło jej się w głowie.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:44 am |
|
|
- Hm, może odprowadzić cię do domu? - zaproponował - nie obraź się, ale nie wyglądasz na całkowicie trzeźwią, a nie chcę żeby ktoś po drodze ci w końcu rozwalił głowę przy zderzeniu, czy coś.
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:46 am |
|
|
- Jesteś bardzo miły, paniczu - przestąpiła z nogi na nogę, a potem zapaliła papierosa i zaciągnęła się głęboko. Zrobiła kółko z dymu, z nas dwóch któraś musi umieć to robić, ja nie umiem, więc pada na nią! - Ale obawiam się, że to może być z twojej strony przynęta, nie masz za plecami jakiejś maczugi? - podrapała się w kark - To jak w tej legendzie o mordercy na tylnym siedzeniu!
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:49 am |
|
|
- Nie znam tej legendy, ale mogę ci obiecac, że nie jestem zainteresowany seksem z tobą - roześmiał się, bo jak już mówiłam, dziewczyny go nie kręciły ani trochę - ale jeśli mi nie ufasz, to może chociaż zamówię tobie taksówkę?
|
|
|
|
Lottie.
dajesz
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:55 am |
|
|
- Na boisko! - zaśmiała się radośnie, chociaż to w zasadzie nie było, jak się tak zastanowię, ani troszeczkę śmieszne, ale no wiesz, ona byłą wstawiona, więc sama rozumiesz&co. Zaraz zacznę się wysławiać jak człowiek. - Nie, możesz mnie w zasadzie odprowadzić, tak, ohm, tak tak. Przy okazji, Lottie - podała mu rękę znowu, a potem się zaciągnęła, tą wolną ręką, rzecz jasna, bo nie miała trzech.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 10, 2009 1:59 am |
|
|
Ej i ja odprowadzil, bo pada mi bateria :*
|
|
|
|
Andy
pierdu pierdu
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 1:40 pm |
|
|
Andy siedział na jakichś trybunach z czekoladowym batonikiem, który chętnie zajadał, bo nie jadł nic od rana.. Onie..
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 4:25 pm |
|
|
dla odmiany siedziała na boisku, na swojej fajnej skórzanej torbie i wygrzewała się w popołudniowym słońcu, które może nie było już takie fajne i cieplutkie, ale zawsze to coś.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:17 pm |
|
|
adam teraz przyszedl, po godzinie prawie,xd no ale powiedzmy, ze to trwalo krocej jednak. przyszedl w kazdym razie i rozgladal sie za corrie, a zaraz ukucnal przed nia i usmiechnal sie. szeroko i sympatycznie. - siemanko, jak tam?
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:19 pm |
|
|
-czekałam tutaj ponad dwadzieścia minut - poskarżyła się, krzyżując ręce na małych piersiach i patrząc na niego wyczekująco. musiał mieć naprawdę dobrą wymówkę, żeby się na niego śmiertelnie nie obraziła, bo to twój delano w spódnicy, okej żartuję, chyba nie było z nią aż tak źle ;p.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:20 pm |
|
|
delano <3 w każdym razie adam teraz roześmial sie i odgarnal jej wlosy z czola. - wiem, ze czekalas corrie, przepraszam, ale metro mi odjechalo i musialem czekac na nastepna kolejke - poskarzyl jej sie, bo to w sumie nie byla do konca jego wina, ze tak sie stalo.
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:24 pm |
|
|
-no dobra, brzmisz w miarę wiarygodnie - odpowiedziała ostatecznie po przemyśleniu tego co jej powiedział na temat spóźnienia - ale i tak jestem zła, trochę, ale jestem. o tyle - pokazała mu na palcach, mrużąc przy tym oczy.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:37 pm |
|
|
- cos jest nie tak corrie, co? wygladasz na przybita - stwierdzil, bo nie mowila teraz jak corrie ktora zna, tylko corrie ktora byla przybita, yo, to strasznie madre z mojej strony......pozwolil sobie nawet usiasc obok i przygladac jej teraz.
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:41 pm |
|
|
-wszystko jest w porządku - odpowiedziała automatycznie jak chyba każdy, kto woli chować się ze swoimi problemami w kącie niż wystawiać je na allegro, czy coś. okej, pierdolę od rzeczy, przepraszam - to znaczy no nie wiem, odniosłam wrażenie, że znudziłam się christopherowi i trochę dziwnie się z tym czuję, rozumiesz - powiedziała bardzo szybko i odwróciła wzrok na swoje baletki.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:45 pm |
|
|
- hm, corrie - westchnal ciezko i teraz ja objal ramieniem troskliwie calkiem, nie jak ktos kogo jednak pociagaja kobiety tez. poglaskal ja po rece - nie przejmuj sie nim. jesli chcesz moge z nim o tym pomowic - przynajmniej bedzie mial pretekst zeby napisac do christophera.
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 5:49 pm |
|
|
-o ile ci odpisze - burknęła, bo była właściwie obrażona na christophera xd, poza tym trochę z nim pisała, to wie. oparła policzek na jego ramieniu i przymknęła oczy - ostatnio ma 'dużo pracy' - dodała i wyrwała z ziemi kępkę trawy, którą teraz podrzuciła i patrzyła jak delikatnie falując na wietrze opada na jej nogi, z których ją strzepnęła, bo łaskotało.
|
|
|
|
Adam
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 6:05 pm |
|
|
- najwyzej do niego pojde, to zaden problem chyba mnie nie pobije i w ogole. w zasadzie obrazil sie na mnie za to, ze wyjechalem, a ja nie mogelm zostac, bo musialem sobie wszystko poukladac - odpowiedzial spokojnie i podniosl sie teraz - chodźmy stad co?
|
|
|
|
Corrie
kasztaniak
|
Temat: Re: Boisko! Wto Mar 24, 2009 6:10 pm |
|
|
-hm, no tak - wstała również. zupełnie zapomniała gdzie siedzą, tak przyjemnie było po prostu być z adamem - jeszcze nas tu zamkną, a to chyba najgorsze co może kogokolwiek spotkać - westchnęła i schyliła się jeszcze po swoją torbę - poukładać? co poukładać?
|
|
|
|
Sponsored content
|
Temat: Re: Boisko! |
|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 2 |
Idź do strony : 1, 2 |
|
|
Permissions in this forum: |
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
|
|
| |
|