oh, but we can travel side by side
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:13 am |
|
|
aha i zw...
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:19 am |
|
|
- a, chyba że - stwierdizł tylko, milcząc już po tym, bo co więcej mógł powiedzieć. oparł się trochę wygodniej, wpadając w trans myśleniowy i machając swoim notatnikiem teraz o kolana, zastanawiając się, czy to jest prawidłowa reakcja.
|
|
|
|
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:25 am |
|
|
- Jesteś dziwny, xd. - poinformowała go, krzyżując teraz ręce na piersi. Dzisiaj miała zły dzień i generalnie wszyscy faceci byli dla niej gatunkiem, który równie dobrze mógłby wymrzeć w tej sekundzie. Tylko nie Andy, ale Andy to prawie kobieta.. xd
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:27 am |
|
|
- rety, nie jestem dziwny. po prostu nie wiem co mam ci teraz powiedziec, agnes. mam rzewnie zaplakac? nie ma sprawy, ale powiedz tylko slowo - a bedzie uzdrowiona dusza moja. widzicie, pamietam.. dawno nie bylam w kosciele. oblizal usta, patrzac na nia znowu, chociaz bylo mu ciezko z tym, xd. nie wiem czemu.
|
|
|
|
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:31 am |
|
|
- Hm, dobra, nieważne. - stwierdziła. - Teraz może ty mi się zwierz i będziemy kwita i w ogóle. Bo w sumie trochę mi głupio, że nie wiem o tobie zupełnie nic. - Odgarnęła włosy do tyłu, bo strasznie ją irytowały cały czas.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:33 am |
|
|
- u mnie bez fajerwerków raczej. a przynajmniej żadnych kobiet obrażających się za brak seksu, czy coś takiego - tak, to ironia - chociaż w sumie mam trochę e, zawirowania, ale wolę o tym nie mówić. idziemy się upić, agnes? cholera.
|
|
|
|
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:36 am |
|
|
- Nie mogę, jutro szkoła, sam rozumiesz. Zresztą nie za bardzo mam czas. - Spojrzała na zegarek w telefonie, coby obadać godzinę. - Za jakieś pół godziny Andy pewnie zacznie dzwonić:/ - Westchnęła!
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:40 am |
|
|
- to twoja matka? - zapytal, trochę w sumie niefajnie jak na niego, więc zaraz się poprawił - to znaczy hm, okej. pójdę sam, co mi szkodzi...
|
|
|
|
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:45 am |
|
|
- Musimy kiedyś umówić się na jakieś picie czy coś. - Zaproponowała w sumie, bo serio chciałaby się kiedyś z nim napić :< Po dzisiejszym spotkaniu wydał się jej całkiem miły i w ogóle, jednak wciąż trochę dziwny, xd.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:46 am |
|
|
pewnie zauważyła te jego czółka. czy tam czółki... -bardzo chętnie, agnes-powiedział więć, uśmiechając się nawet z tej okazji-więc? odprowadzić cię trochę? wiesz, mogą cię zjeść dzikie węże, czy coś...
|
|
|
|
Agnès
co u ciebie?
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 12:52 am |
|
|
- Z miłą chęcia. - uśmiechnęła się i nawet wstała, poprawiając swój t-shirt. Pewnie będzie jej trochę zimno, w końcu niezwykle mądrze nie zabrała ze sobą niczego, co miałoby długi rękaw, ale etam, jakoś da radę.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Supermarket Pon Mar 23, 2009 1:06 am |
|
|
wstał więc też, nie poprawiając swojego tiszertu, trzymał w dłoni swój notes & zacznij może!
|
|
|
|
Gilles Cottençon
głupek
|
Temat: Re: Supermarket Sob Kwi 04, 2009 12:32 pm |
|
|
Nadszedł czas cotygodniowych wielkich zakupów... Zapas piwa i chipsów topniał o wiele szybciej odkąd Gilles nie miał stałej pracy. Z daleka musiał wyglądać tak, jakby pchanie wózka w kierunku pełnej przecenionych produktów hali było dla niego pewnego rodzaju karą. Z bliska już w żaden sposób nie można było oprzeć się temu wrażeniu. Każdy komunikat dobiegający do niego z głośników, wywoływał na jego twarzy dziwny grymas... Brzydki grymas.
|
|
|
|
Sponsored content
|
Temat: Re: Supermarket |
|
|
|
|
|
|
|
Strona 2 z 2 |
Idź do strony : 1, 2 |
|
|
Permissions in this forum: |
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
|
|
| |
|