oh, but we can travel side by side
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:13 pm |
|
|
Przestraszyła się, kto to chciał, żeby dostała zawału! Chyba nawet złapała się za serce, odwracając w stronę Thomasa. - Och, hej, przestraszyłeś mnie.. - Powiedziała z wyrzutem, ale nie miała zamiaru go przez to, nie wiem, zabijać, bo była dzisiaj strasznie nieszczęśliwa i zła na siebie za to, że przespała się z Aaronem:/ Nie żeby jakoś żałowała...
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:22 pm |
|
|
- Jejku, przepraszam, nie chciałem. - Było mu teraz trochę głupio.... :c Nie lubił przecież sprawiać innym krzywdę i w ogóle. - Nic ci nie jest? - Upewnił się, bo może dostała zawału, wylewu, złamania którejś z kończyn, pęknięcia wątroby, wrzodów żołądka, zgagi i miliona innych chorób, które wyleciały mi teraz z głowy...
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:26 pm |
|
|
Ma chorobę Wilsona pewnie,xd. - Jasne, jeju, nic mi nie jest, po prostu.. Nieważne, jak leci? - Spytała i podciągnęła nogi na ławkę, w zasadzie to kolana pod brodę, całe szczęście nie miała spódniczki,a szorciki, bo mogłoby być śmiesznie..
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:31 pm |
|
|
- A fajnie w sumie, a u ciebie jak? - Zainteresował się, może nawet zrobił minę w stylu ;zainteresowany; czy coś, nieważne xd I uśmiechał się, trochę jak głupek, ale co tam, jak miał dobry humor to czemu by się niby nie usmiechać.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:34 pm |
|
|
- Normalnie, w zasadzie nic specjalnego. - Wzruszyła ramionami, w zasadzie niespecjalnie miała ochotę się mu zwierzać, za to uśmiechnęła się nieznacznie, splatając dłonie na swoim karku. - Śliczna pogoda, nie? Ciekawe, czy będzie jeszcze cieplej.. W zasadzie, jak dla mnie, mogłoby cały czas tak być. Albo kilka stopni mniej..
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:37 pm |
|
|
- Rzeczywiście, mogłoby być minimalnie chłodniej, bo o takiej dwunastej normalnie nie da się wyrobić, a to w zasadzie dopiero początek czerwca... - Mówiąc to obserwował miziającą się parę na przeciwko, ale gdy zauważył, że to jakaś babcia z 2932389283 razy młodszym od siebie facetem, odwrócił głowę, bo mimo wszystko było to dla niego obrzydliwe...
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:40 pm |
|
|
E tam, pewnie po prostu był zazdrosny.. - Racja. Chociaż w takiej Afryce musi być jeszcze cieplej.. - Zauważyła i w zasadzie też przyglądała się chwilę tej parce, która straszliwie ją śmieszyła, szturchnęła lekko Thomasa w bok, przysuwając usta do jego ucha. - Myślisz, że ta kobieta jest bardzo bogata, czy chłopak bardzo zdesperowany? - Szepnęła konspiracyjnie.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:42 pm |
|
|
- Ta kobieta jest bardzo bogata, jej buty wyglądają jakby kosztowały milion.... - Powiedział niczym prawdziwy znawca butów, tudzież ekspert od spraw butów, pewnie nawet miał taką tabliczkę na biurko 'znawca butów'. Okej, nieważne, to tylko takie moje chore wyobrażenia, ach ta wena i tak dalej.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:48 pm |
|
|
Pewnie miała buty jak od Phillipa Lima w tym filmiku jednym.. Look at those shoes... Fucking amazing.. Zaśmiała się i pokiwała głową, odsuwając od Thomasa na wszelki przypadek. Nie wiem jaki, ale to nic. - Masz rację. A może to jego babcia? Fuj, to byłoby okropne.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 8:55 pm |
|
|
- Fuuuuj, nawet mi o tym nie wspominaj. Jezu, nawet dla kasy nie mógłbym... z kimś trzy razy starszym ode mnie, okropność. - Pokręcił głową, no bo halo, taka sytuacja wymaga kręcenia głową..
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:00 pm |
|
|
- A gdybyś się zakochał w jakiejś kobiecie trzy razy starszej od ciebie? Wiesz, serce nie sługa.. - Zauważyła, chociaż nie do końca w to wierzyła, jednak poczuwała się do przekazywania takich mądrości.. - Ale masz całkowitą rację, to jest naprawdę okropne. - Wzdrygnęła się.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:10 pm |
|
|
- Ja nie jestem z tych, co gustują w babciach.. - Uświadomił ją, bo być może o tym nie wiedziała i rozwalił się teraz jakoś wygodnie na ławce, no bo czemu nie.. Joł.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:12 pm |
|
|
- A w kim gustujesz? - Spytała z czystej ciekawości, bawiąc się kosmykiem swoich włosów, jednocześnie przyglądając się swoim kolanom, chwilę rozmyślając o swoim kocie,xd.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:16 pm |
|
|
- W ładnych i inteligentnych dziewczynach mniej więcej w moim wieku, nic niezwykłego, nieprawdaż? - Uśmiechnął się teraz jednokącikowo. - A ty? - Spytał, no bo skoro on tu się jej uzewnętrznia, to miło byłoby, gdyby Florence zrobiła to samo.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:23 pm |
|
|
- Pewnie mam podobne kryteria, tylko że tyczące się mężczyzn, nie dziewcząt. Chociaż czasami, hm, różnie bywa i można się zadowolić nawet kimś mniej inteligentnym.. - Uśmiechnęła się nieco do swoich kolan, a potem do Thomasa, by nie wyjśc na jakąś niewychowaną, co mówi do swoich nóg..
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:27 pm |
|
|
- Takim Aaronem na przykład? - Zapytał, bo kiedy Florence powiedziała o kimś mniej inteligentnym, od razu przyszedł mu na myśl właśnie Aaron. - Znaczy jejku, lubię go, ale to tępak.. Straszny.. - ;plotkarz mode: on;
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:29 pm |
|
|
- Och. Właśnie Aarona miałam głównie na myśli. - Uśmiechnęła się jednokącikowo i oblizała usta, w zasadzie napiłaby się jakiejś herbaty.. xd
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:33 pm |
|
|
Andy nosi pizzę w kieszeni, to Thomas może nosić herbatę... - Tak myślałem.. - Jaaasne, ale najlepiej udać wszechwiedzącego i w ogóle zabłysnąć wszechwiedzą... xd Wyciągnął nuzie teraz, bo zesztywniał eh.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:35 pm |
|
|
- Biedny Aaron, skoro wszyscy go kojarzą z tym mniej inteligentnym.. On jest naprawdę bardzo miły. - Przynajmniej próbowała sobie to wmówić.. Nie no, serio wydawało jej się, że Aaron jest spoko i w ogóle, chociaż pewnie tylko wtedy, kiedy chce kogoś przelecieć,:c.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:47 pm |
|
|
- Owszem, jest mało bystry i w ogóle trochę przygłupi, ale mimo to w porządku. - To pewnie jakiś jego ziom czy coś, więc musiał zapewniać wszystkie dziunie o zajebistości Aarona.
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 9:56 pm |
|
|
- Fakt. Zimno się zrobiło, hm, chyba powinnam się zbierać do domu - stwierdziła, zerkając na swój zegarek, pewnie jakiś drogi i ładny, a może taką podróbkę z Turcji za pięć-siedem euro<3.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 10:03 pm |
|
|
- Odprowadzić cię? No wiesz, żeby nikt cię nie zgwałcił po drodze czy coś... - Zaproponował, bo chciał dowiedzieć się gdzie mieszka Florence, żeby potem ją prześladować
|
|
|
|
Florence
krulik
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 10:12 pm |
|
|
- Jestem dobrze wyszkolona w chodzeniu wieczorami po mieście, nie martw się - uśmiechnęła się, chociaż w zasadzie strasznie się bała chodzić sama, kiedy było już ciemno :c - Ale okej, możesz mnie odprowadzić, będzie mi miło!
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Parc de Belleville Pon Kwi 06, 2009 10:17 pm |
|
|
To poszli.. . .. Zacznij . .. .
|
|
|
|
Sponsored content
|
Temat: Re: Parc de Belleville |
|
|
|
|
|
|
|
Strona 2 z 2 |
Idź do strony : 1, 2 |
|
|
Permissions in this forum: |
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
|
|
| |
|