oh, but we can travel side by side
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Pon Mar 09, 2009 5:04 pm |
|
|
Naomi wracała ze szkoły, bo to nawet całkiem oczywiste, że o tej godzinie kończy się szkołę i zmierzała do jakiegoś Ritza, na obiad z Nelsonem & nauczycielami. No, w każdym razie dostrzegła Aarona, w jego oczojebnym polo i spodenkach, które kocham, więc teraz powiedziała do niego nawet jakieś cześć, czy coś.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:15 pm |
|
|
Tyryry więc przyszli tutaj, chociaż pewnie o 22, czy którejś zamykali bramę parkową. A moze tam takie cos nie obowiązuje we Francji, przecież to taki dziki kraj. Swoją droga, mam już dosyć Paryża, w sensie miasta, xd.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:26 pm |
|
|
Ja wciąż nie. Trzymał ją za rękę, żeby było fajnie i słodko i nucił pod nosem rózową panterę. - Chłodno! - zauważył.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:29 pm |
|
|
- Faktycznie - przytaknęła, niedługo się nad tym zastanawiając, bo chwilogo nie pogoda chodziła jej po głowie. Odgarnęła kosmyk włosów za ucho, była trochę rozczochrana, ale to przez majowy wietrzyk, który pojawił się dopiero teraz, wieczorem. Ty, i przytuliła się do Christophera, w ramach odganiania chłodu.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:31 pm |
|
|
- Oho - dmuchnął jej w grzywkę, ciągnąc ją na jakąś ławkę i w ogóle! - Hmm- dodał też, bo chciał coś powiedzieć, ale nie wiedział, czy może.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:33 pm |
|
|
- Hmm, hm? - Rozmowy prawie jak Jima<3. Usiadła na tej ławce, pocierając dłonią o swoje ramię, coby je trochę ogrzać. Ale jeszcze nie skostniało, nie!
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:34 pm |
|
|
Wzruszył ramionami. - Wieje. Corrie też mi nie odpisuje - zauważył, wyciągając swoją komórkę. Westchnął, biedny.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:37 pm |
|
|
- Pewnie potem wszyscy jednocześnie ci poodpisują. Zobaczysz. Cicha woda brzegi rwie.. - Tak jej się wpasowało, chyba nie do końca dobrze. Mimo to uśmiechnęła się, bo przecież wszystko można nadrobić uśmiechami i dużym dekoltem.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:39 pm |
|
|
- Pewnie tak. Trochę mi w sumie głupio, przywiązałem się do niej jak jakiś pies, chociaż niby nie wyznaję związków. Pewnie niedługo mi przejdzie, to w sumie tylko trzykrotny seks, nic więcej. Jak u ciebie w tych sprawach? - zainteresował się, wzdychając, dużo wzdychał.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:41 pm |
|
|
- Nie wyznajesz? Wydawało mi się, że ty chyba bardziej się wiążesz.. Na pewno bardziej w porównaniu z Aaronem. U mnie bez zmian, mam taki trochę, hm, zastój - westchnęła ciężko, bo wzdychanie najwidoczniej było zaraźliwe.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:43 pm |
|
|
- Nie wyznaję, mimo wszystko, jestem chyba zbyt zapracowany. Poważnie. Pieprzyć Aarona, dlaczego wszyscy nas porównują? - może dlatego, że jesteście bliźniakami, kretynie...
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:46 pm |
|
|
- Jeju, przepraszam, już nie będę was porównywać, po prostu wiesz, jak myślę 'Christopher' to natychmiast nasuwa mi się też 'Aaron'. I na odwrót. - To chyba magia. - Będziesz się wiązał po czterdziestce? Czy wcale?
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:48 pm |
|
|
- Umrę przed trzydziestką. Wypiję cykutę - powiedział, przekonany, że tak będzie właśnie!
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:50 pm |
|
|
- Nie gadaj głupot... - Przestraszyła się trochę, serio! - Chociaż fajnie umrzeć młodo. Potem w niebie jesteś wciąż ładny i możesz wszystkich zarywać :c - Nawet Boga.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:52 pm |
|
|
- Do nieba idą dusze, nie ciała! Pewnie latają sobie tylko takie jakieś pieprznięte chmurki - założył dłonie na kark, tak luzacko i osunął się nieco niżej na tej ławce, łał, kozak.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:54 pm |
|
|
- Skąd wiesz, byłeś kiedyś? - Spytał, bo w ogóle zepsuła całą jej teorie dotyczącą nieba, jak on śmiał. Podrapała się po nosie, przyglądając się mu z boku. Zboku. I podciągnęła nogę pod brodę jedną, potem drugą zresztą też. - Muszę zaraz wracać. Mama będzie się martwić..
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:56 pm |
|
|
spytał<3. - Nie. Odprowadzić cię? Dopiero dwudziesta druga! - zauważył też.
|
|
|
|
Katie
bruk
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:58 pm |
|
|
Może ona jest facetem :O - Możesz odprowadzić, jak będziesz miły, to mogę cię zaprosić na herbatę. Chociaż nie wiem, czy można pić herbatę przed spaniem.. - Bo ona miała zamiar iść wcześnie spać, wow! - Wiem, że dwudziesta druga, ale powiedz to moim rodzicom.. - Co z tego, że miała 19 lat,pewnie była Dżolą.
|
|
|
|
Go??
Gość
|
Temat: Re: Bois de Vincennes Wto Mar 17, 2009 11:59 pm |
|
|
Dżola ma 20... - Odprowadzę, chodź - poszli, zacznij, xd, ja zw na sekundo.
|
|
|
|
Sponsored content
|
Temat: Re: Bois de Vincennes |
|
|
|
|
|
|
|
Strona 2 z 2 |
Idź do strony : 1, 2 |
|
|
Permissions in this forum: |
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
|
|
| |
|